Zaraz się rozpłynę od oglądania tych zdjęć...

asia napisał:

to kiedy Ania z Pawłem się spodziewacie swojej pociechy? (psa w sensie)

Ech, najprędzej w sierpniu. Ale rozsądek podpowiada mi, że nie powinnam kupować psa, dopóki nie znajdę stałej pracy ani nowego miejsca zamieszkania... Z drugiej strony, jak już będę miała pracę na pełen etat, to kiedy do ch**a wacława odchowam tego szczeniaka? Taak, to jest problem i nie wiem za bardzo jak go rozwiązać...

Cóż, w obecnej chwili pozostaje mi patrzenie na zdjęcia i marzenie o własnym piesku...






Ostatnie zdjęcie urzekło mnie najbardziej, to spojrzenie... Tak mogłaby wyglądać moja suczka (bo widać po pyszczku, że to suczka )

Nawet milutki ten psiak
Jak mnie się spodobał, to już musi być coś

Nieprawda, wówczas miałaby inaczej ułożone uszy

Nemezis napisał:

Jak ja lubię ten wątek

Jest lepszy niż cudowny wątek